Blog poświęcony tematyce anime. Zawiera subiektywne opinie autorki na temat, jej zdaniem, najlepszych tytułów oraz przestrogi przed produkcjami będącymi stratą czasu.
Nie znajdziesz tu Bleach, Naruto, One Piece ani innych "tasiemców". Podobnie z hentai, yaoi, yuri. Autorka nie jest też szczególna fanką serii romantycznych (co nie znaczy, że ich nie ogląda) ani sportowych (te też zdarza jej się jednak czasem oglądać). Poza tym ogląda i lubi każdy gatunek anime.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz