Niekiedy zdarza się, że zainteresowanie jakimś anime nie
przekłada się na jego powodzenie finansowe. Często są to produkcje wyróżniające
się oryginalną cechą, niespotykaną w innych tytułach; nierzadko można określić
je mianem eksperymentów artystycznych. Czymś takim jest dzieło Hiroshiego
Nagahamy Aku no Hana, ekranizacja
mangi o tym samym tytule. Tym, co je wyróżnia, jest zastosowanie rotoskopii –
techniki pozwalającej na zamianę filmu aktorskiego na animowany poprzez
odrysowywanie każdej klatki. Aku no Hana
jest więc pierwotnie filmem zdjęciowym, z prawdziwymi aktorami, który następnie
„przerysowano”. Już samo to powinno dać nam pewne pojęcie o odmienności tego
tytułu. Wielu może nawet zaprzeczyłoby, że serię tą można zaliczyć do anime.
Można zrozumieć te obiekcje patrząc z punktu widzenia wykonania technicznego,
jednak spoglądając na tę produkcję z pozycji widza, przynależność Aku no Hana do anime pozostaje bez
wątpliwości.